- Chcemy żyć w Pokoju, dlatego postulujemy przyspieszone przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej – to główne przesłanie Deklaracji Wrocławskiej, podpisanej na zakończenie konwencji europejskiej socjaldemokracji „Europa równych szans”. W treści Deklaracji zawarte są również postulaty odejścia od węgla przez kraje UE do 2035 r. oraz wprowadzenie bezpłatnego transportu publicznego dla osób poniżej 26. roku życia na terenie całej UE.
Wrocław na jeden dzień stał się sercem Europy. Kontynentu równych szans, sprawiedliwości i praworządności. Wspólnoty pokoju i solidarności. W sali audytoryjnej Wrocławskiego Centrum Kongresowego spotkali się przedstawiciele lewicy z Polski, ale także z innych krajów europejskich, a także goście z Ukrainy.
W konwencji „Europa równych szans” uczestniczyli min.: wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, komisarz KE ds. równości Helena Dalli, prezydent RP w latach 1995-2005 Aleksander Kwaśniewski, współprzewodniczący Nowej Lewicy, eurodeputowany Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu RP Włodzimierz Czarzasty, posłanki i posłowie na Sejm RP, eurodeputowani, samorządowcy z Dolnego Śląska, a także reprezentanci organizacji pozarządowych.
- Dziś spotykają się dwie Polski. Tu we Wrocławiu Polska otwarta. I tam w Markach Polska zamknięta na świat. Przed nami wybór albo Polska demokratyczna, albo Polska autorytarna. Tak długo, jak w Polsce nie będą rządzić ci, którzy w sercu mają demokrację i wolność, Polska nie będzie krajem ani demokratycznym, ani wolnym. Gdy oni budują mury, my mówimy jeden europejski paszport! Lewica marzy o Europie otwartej dla wszystkich, Europie, w której każdy może żyć jak chce. O Europie zielonej, w której możemy oddychać czystym powietrzem – oświadczył podczas konwencji współprzewodniczący Nowej Lewicy, eurodeputowany Robert Biedroń.
Jak Unia Europejska pomaga Ukrainie
Nie da się budować Europy równych szans, bez wolnej Ukrainy, której miejsce jest w Unii Europejskiej. - Ukraińcy mają prawo walczyć o swoją niepodległość a Europa ma obowiązek ich w tej walce wspierać. Apeluję do europejskiej socjaldemokracji - jesteśmy drugą siłą polityczną w Europie, w sprawie Ukrainy mamy obowiązek być pierwszą. Musimy być w tej sprawie nadaktywni. Nie ma naszej zgody na drugie Monachium. Nie ma naszej zgody, by inne mocarstwa decydowały o przyszłości Ukrainy. Tylko Ukraina ma prawo decydować o sobie. Mają prawo odeprzeć nieprowokowaną agresję, a my mamy obowiązek ją w tym wspierać. Europa równych szans, to też równe szanse dla Ukrainy, która powinna być członkiem Unii Europejskiej – mówił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
Unia Europejska a Polska
- Świat patrzy na Polskę z podziwem przez te sto dni wojny na Ukrainie. Możecie być dumni z tego, co robicie dla braci Ukraińców, bo jesteście dla świata przykładem równości, wolności i solidarności Ocenił, że wojna w Ukrainie toczy się o wartości europejskie, o demokrację, równość, wolność i solidarność, a Władimir Putin myślał, że Europa jest słaba i można jej narzucić wartości autokratyczne.
Polska ma teraz wyjątkową szanse i możliwości. Moi przyjaciele, świat na was patrzy z podziwem. Wielu ludzi myślało, że Polska jest nieprzyjazna dla obcokrajowców, nie lubi pokazywać solidarności międzynarodowej. A teraz Polska pokazała, że to jest kłamstwo, przez ostatnie sto dni pokazaliście coś zupełnie innego. Apeluję teraz do was w sposób bardzo mocny: trzymajcie się tego!
Jeżeli nadal będziemy kontynuować organizowanie Unii Europejskiej i NATO na bazie tej bardzo dobrze rozumianej solidarności, nikt nie tknie Polski i wasze granice będą zagwarantowane i bezpieczne zawsze. Nie ma jedności bez równości. Nie ma równości bez solidarności. Wolność bez równości, jedności i solidarności, to żadna wolność. To dominacja.
To jest moje zawołanie do Polski: przejdziemy tę drogę do zrównoważonej ekonomii sukcesu. Zielona transformacja uda się tylko wtedy, kiedy my jako lewica będziemy mogli udowodnić, że nikogo nie zostawimy z tyłu. Żadnego człowieka, który będzie musiał przejść transformację nie zostawimy z tyłu. I to jest zobowiązanie lewicy w Europie – stwierdził wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermas.
Europa równych szans oparta jest o równe prawa wszystkich obywateli bez względu na płeć, pochodzenie, czy też status majątkowy. - Równoprawność i równe szanse zawsze były w naszych sercach, ale w tej sprawie jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Chcemy stworzyć Europę równych płci, aby każdy mógł się rozwijać niezależnie od tego, gdzie kto mieszka w Europie. Bez względu na to, w którym kraju UE żyjesz, twoja opieka zdrowotna powinna być taka sama - mówiła komisarz ds. równości Helena Dalli.
Były prezydent RP zwrócił się do wszystkich eurodeputowanych oraz przedstawicieli rządów państw członkowskich, aby przyznać Ukrainie status kandydata na członka Unii Europejskiej. - Oczekuję tego, że te trudności i wewnętrzne spory zostaną przełamane i że środowisko lewicy, socjaldemokratów europejskich twardo postawi na właśnie takie rozwiązanie: jest miejsce dla Ukrainy w Unii Europejskiej. Marzenie o pokoju jest obecnie mocno związane z pomocą polityczną, militarną, ekonomiczną i humanitarną udzielaną Ukrainie.
Atak Rosji na Ukrainę, który może trwać długie lata, to coś więcej niż tylko konflikt zbrojny: to konflikt demokracji z autokracją. To jest konflikt tego, co my reprezentujemy, czyli Unia Europejska, czyli prawa człowieka, prawa kobiet, prawa do samostanowienia, prawa międzynarodowego. Zatem to konflikt tego, którego podstawą jest prawo z autokracją oparta na bezprawiu, na pogwałceniu praw człowieka, na nieliczeniu się z życiem ludzi. I temu trzeba się przeciwstawić
Jest miejsce dla Ukrainy w Unii Europejskiej! Jak byśmy się dziś czuli, gdyby Polska dzięki determinacji Lewicy nie weszła w struktury UE i NATO? Wiedzieliśmy, że bycie w UE to demokracja. Gdzie byśmy byli, gdyby wtedy Polska nie wsiadła do tego europejskiego pociągu? Wybory 4 czerwca 1989 to było marzenie, że Polska może pójść droga demokratyczną. Przez 30 lat polska Lewica nigdy nie zawiodła demokracji. Lewica ją wzmocniła dając Polsce Konstytucję
Ludzie Lewicy są gwarantem tego, że w sporze pomiędzy autokracją i demokracją, Lewica zawsze stanie po stronie demokracji – mówił we Wrocławiu były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Spotkanie prowadzili Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydentka Łodzi oraz poseł Krzysztof Śmiszek.
W trakcie konwencji „Europa równych szans” odbyły się dwa panele dyskusyjne.
Pierwszy z nich poprowadził red. Jacek Żakowski, a jego tematem była sprawiedliwa transformacja. Uczestniczyli w nim Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Beata Moskal-Słaniewska, prezydentka Świdnicy, eurodeputowana Evelyn Regner i Adam Traczyk, wiceprezes think-tanku Global.Lab.
W drugim panelu udział wzięły Helena Dalli, komisarz ds. równości, posłanki - Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Beata Maciejewska oraz Alina Szeptycka, członkini wrocławskiej Rady równego traktowania.
Deklaracja Wrocławska
"33 lata temu, 4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze w powojennej Polsce wolne wybory. To w Polsce dzień wolności i demokracji. Dzień solidarności i zmiany na lepsze. To dzień zwycięstwa!
Dziś 33 lata później, już w wolnej Polsce, w kontekście wojny w Ukrainie, chcemy, by ten dzień był też symbolem zwycięstwa pokoju i solidarności nad przemocą i podziałami.
Dlatego 4 czerwca 2022 r. ogłaszamy Deklarację Wrocławską.
Chcemy żyć w pokoju. Gwarantować to może nasza niezależność od Rosji, suwerenność Unii Europejskiej, a tym samym nasze bezpieczeństwo. Także ekologiczne! Bo nie mamy czasu, ani planety B. Dlatego jako Unia Europejska musimy solidarnie i jak najszybciej przejść na zieloną, czystą, tanią i odnawialną energię. Musimy odejść od węgla do 2035 r. Musimy zapewnić bezpłatny transport lądowy dla osób poniżej 26 roku życia na terenie Unii Europejskiej. Promocja czystego transportu publicznego od najmłodszych lat zaprocentuje nam w przyszłości.
Po drugie, Unia Europejska to solidarność. Z kraju legendarnej solidarności, pisanej przez wielkie „S”, ale i tej dnia codziennego, pisanej przez małe „s” deklarujemy, że chcemy żyć Unii, gdzie wszyscy i wszystkie mają równe prawa. Nie może być tak, że obywatele/obywateli jednego kraju Unii Europejskiej mają mniej praw niż inni. Dlatego musimy wprowadzić Europejską Kartę Praw Kobiet, która zakłada refundowaną antykoncepcję, wprowadzenie jednolitej opieki okołoporodowej, czy prawo do bezpiecznej aborcji do 12 tygodnia.
Ponad 30 lat temu, Polska stała się w pełni niepodległym krajem. Dziś rosyjska władza zabiera wolność Ukrainie i morduje niewinnych cywili. W obliczu wojny w Ukrainie musimy pokazać jako Unia solidarność przez wielkie „S”. Dlatego postulujemy przyspieszoną formułę dołączenia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Niniejsza deklaracja jest naszym marzeniem, celem i wyzwaniem. Jesteśmy gotowi i gotowe do jej realizacji!"
Wydarzenie "Europa Równych Szans" było organizowane przez Grupę Progresywnego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim we współpracy z Nową Lewicą.